Monthly Archives

czerwiec 2023

Góry Po Robocie 13 lipca 2023

  | Wyjazdy | Brak komentarzy

Zapraszamy na wypad z cyklu „Góry Po Robocie!” do Bazy Namiotowej na Polanie Wały.

Czy w środku tygodnia masz czasem uczucie:

-Że dusisz się w wielkim mieście;

-Że zapomniała(e)ś jak to jest wieczorem na świeżym powietrzu;

-Że chętnie szybko znalazł(a)byś się w innym miejscu, daleko od pracy;

-Że dużo dał(a)byś, żeby rozruszać zdrętwiałe ciało, a w weekend nie ma na to czasu ?

Jeśli odpowiedź na jedno lub więcej pytań brzmi TAK, to mamy coś dla Ciebie!

Zapraszamy Cię na zwariowany wyjazd w góry w środku tygodnia, wieczorem, prosto po pracy, z powrotem prosto do pracy następnego dnia rano!

W programie:

-świeże letnie powietrze bez ograniczeń;

-nocleg w studenckiej bazie namiotowej SKPB Katowice na Polanie Wały, w namiotach bazowych lub własnych, możliwy jedynie w wakacje (gdyż baza funkcjonuje tylko w lipcu i sierpniu);

-(przy dobrej pogodzie) rozgwieżdżone niebo względnie kontemplacja księżycowej tarczy;

-oraz szczypta merytorycznych informacji typu „co widać, czego nie widać i gdzie jesteśmy i po co to wszystko”;

 

Plan ramowy:

13 lipca 2023 (czwratek) wieczorem:

− Zbiórka o 18:30 w Szczawie Białe, na zielonym niebieskim na Wały. Można tam – lub nieopodal – zostawić samochód – zob. dalej.

− Przejście do bazy namiotowej na Wałach (ok. 1,5-2 h). Jeśli pogoda pozwoli z zachodem słońca na Jasieniu.

− Wieczorna część towarzyska w bazie 14 lipca 2023 (piątek) rano:

− Zejście do samochodów i powrót do cywilizacji wg indywidualnych potrzeb.

 

Uwagi organizacyjne:

− Dojazd na miejsce zbiórki i powrót do Krakowa (lub innych miejsc)

we własnym zakresie (praktycznie najlepiej samochodem)!

− Dokładny punkt zbiórki zostanie przesłany uczestnikom

− W zgłoszeniu prosimy o podanie, czy osoba dysponuje samochodem, którym może zawieźć i przywieźć uczestników bez samochodu oraz ile miejsc oferuje.

Po otrzymaniu odpowiedniej ilości zgłoszeń organizator skontaktuje się z uczestnikami wyjazdu, aby ustalić, kto z kim jedzie. Po ustaleniu tego uczestnicy na własną rękę umawiają się z kierowcą co do godziny i miejsca wyjazdu z Krakowa.

− Czas wyjazdu zaplanujcie tak, aby dojechać na miejsce zbiórki na 18:00.

UWAGA: Po południu w Krakowie są korki i wyjazd z miasta może trwać dłużej, należy wziąć to pod uwagę!

− Możliwy jest dojazd i powrót z innego miejsca niż Kraków. W takim wypadku prosimy o podanie tego w zgłoszeniu.

− UWAGA: Organizator nie bierze odpowiedzialności za ew. szkody na pozostawionych samochodach oraz szkody wynikłe ze spóźnienia się do pracy (będziemy się starać nie spóźnić, ale nigdy nic nie wiadomo).

− UWAGA 2: Zgłaszając się wyrażasz zgodę na udostępnienie Twego adresu mejlowego oraz nru telefonu innym uczestnikom – w celu umożliwienia umówienia się z nimi na wyjazd.

Koszty: dojazd + powrót samochodem, nocleg w bazie + jedzenie (we własnym zakresie). Towarzystwo fachowych przewodników – GRATIS

Konieczna latarka!

Kontakt oraz wszelkie pytania:

Marek Cienkiewicz, tel. 606 318 980, mail: marekc@onet.pl

Preferowana mejlowa forma zgłoszenia!

Prosimy o wcześniejsze zgłoszenie uczestnictwa – liczba miejsc nie jest nieograniczona!

Serdecznie zapraszają organizatorzy: Natasza Figiel i Marek Cienkiewicz

Konkurs Całoroczny: Pytanie nr 9/2023 i pytanie nr 10/2023

  | Konkurs Całoroczny | Brak komentarzy

Pytanie nr 9/2023

Gdzie znajduje się przedstawiony na poniższym zdjęciu szlakowskaz do nieba i jak długo według tabliczki zawieszonej nieopodal idzie się stamtąd na najwyższy szczyt wysokiego pasma (które umownie i dosłownie dzieli), w którym ten szlakowskaz się znajduje (prosimy o podanie czasu w minutach).

Odpowiedź:

Szlakowskaz do nieba znajduje się na terenie Studenckiej Bazy Namiotowej Rabe w Paśmie Wysokiego Działu w Bieszczadach – paśmie, które przyjmuje się za umowną granicę zamieszkiwania Łemków i Bojków. Trochę poniżej znaku odsyłającego do nieba znajduje się tabliczka kierująca m.in. na Wołosań (najwyższy szczyt pasma), jednak aby dowiedzieć się jak długo tam się idzie, trzeba obliczyć wyrażenie matematyczne. Z kalkulacjami nie mieliście najmniejszego problemu poprawnie wyliczając 165 min.

Prawidłowej odpowiedzi udzielili:

Dominika Sobula 1 pkt
Hadrian Jakóbczak 1 pkt
Anna Piecuch 1 pkt
Krzysztof Skowronek 1 pkt
Zbigniew Drapała 1 pkt
Bartłomiej Cisowski 1 pkt

 

Pytanie nr 10/2023

Za pierwszą polską taterniczkę uznaje się Natalię Janothę. Według Wielkiej Encyklopedii Tatrzańskiej Zofii i Witolda Paryskich była ona też pierwszą kobietą, która do wspinaczki ubierała się w spodnie („ale dopiero wysoko w górach”). Natalia wspięła się m.in. na szczyty wyższe niż ten, który w ówczesnym przewodniku określany był jako korona wypraw płci pięknej, gdyż wchodzenie wyżej uchodziło za brawurę nieodpowiednią dla kobiet. Dalej tekst przewodnika pocieszał panie, że na szczytach wyższych od wspomnianej korony wypraw i tak niczego piękniejszego nie zobaczą. Prosimy o podanie nazwy szczytu, który ową zalecaną granicę kobiecych wypraw stanowił, a także jak dużo czasu (według autora przewodnika) należy na szczycie tym zabawić przy sprzyjającej pogodzie, by uzyskać nagrodę odpowiednią.

Odpowiedź:

Według „Przewodnika do Tatr, Pienin i Szczawnic” Walerego Eljasza-Radzikowskiego „wycieczka na Rysy należy do najwdzięczniejszych i uznana za koronę wypraw płci pięknej. Na wyższe bowiem szczyty od Rysów wychodzenie dla kobiet musi uchodzić za brawurę nieodpowiednią tej płci i pociąga za sobą koniecznie zmianę stroju. Nic piękniejszego nie zobaczą śmiałe panie na wyższych wierzchołkach od Rysów, a dla czczej sławy, że lekką nóżką nadeptały nagi czub Łomnicy lub Gierlacha, nie warto poświęcać zdrowia i najpiękniejszych wrażeń… Na Rysach nie warto krócej zabawić niż dwie godziny, jeżeli sprzyja pogoda, bo należy stosownie do trudów podjętych wyzyskać nagrodę odpowiednią.”

W związku z różnicami pomiędzy poszczególnymi wersjami przewodnika (fragment o dwóch godzinach na Rysach pojawił się w 5-tym wydaniu) za poprawne uznaliśmy także powołanie się na zalecenie korzystania z każdej minuty i nie odkładanie na później “bo w górach nigdy nie można być pewnym pogody. W ciągu kwadransa chmurka się zdoła wyrobić z niczego, uczepić szczytu na którym podróżny się znajduje i zasłonić cały widnokrąg.

Prawidłowej odpowiedzi udzielili:

Dominika Sobula 1 pkt
Hadrian Jakóbczak 1 pkt
Anna Piecuch 1 pkt
Drużyna Elfrydy 1 pkt
Krzysztof Skowronek 1 pkt
Zbigniew Drapała 1 pkt
Bartłomiej Cisowski 1 pkt

 

Klasyfikacja Konkursu Całorocznego 2023:

Hadrian Jakóbczak19 pkt.
Zbigniew Drapała17 pkt.
Krzysztof Skowronek17 pkt.
Dominika Sobula14.5 pkt.
Drużyna Elfrydy14 pkt.
Bartłomiej Cisowski10 pkt.
Anna Piecuch6 pkt.
Andrzej Zabłocki5.5 pkt
Bartłomiej Chojna4 pkt.
Bogdan Mikuła4 pkt
Nikoletta3 pkt.
Kasia Węgrzyn3 pkt.
Waldemar Szczepańczyk2 pkt.
Agata Żak2 pkt.
Piotr Olczykowski2 pkt.
M&M2 pkt.
Misiek1 pkt.
Patryk Smółka1 pkt.
Wojciech Pawlus1 pkt.

Przez Pireneje wokół Andory

  | Slajdowiska | Brak komentarzy

Za dwa tygodnie – w środę, 14 czerwca na ostatnim spotkaniu przed wakacyjną przerwą przeniesiemy się w Pireneje – a konkretnie ich część leżącą w jednym z mniejszych europejskich krajów – Andorze.

Prelegenci zachęcają do przybycia taką notką:

Zapraszamy na wędrówkę przez Pireneje. Pokażemy Wam zapierające dech widoki i skaliste przełęcze, malowniczo położone schrony turystyczne i poranną toaletę rodziny świstaków. A poza tym zwiedzimy stolicę jednego z najmniejszych krajów Europy, który leży tak daleko poza głównym nurtem zdarzeń, że pokój po I wojnie światowej podpisał dopiero w 1958 r., nigdy nie miał własnej waluty ani poczty, a członkostwo w Unii Europejskiej mu się po prostu nie opłaca.

Prelegenci: Łukasz Kania i Anna Warzecha

Termin: 14.06 (środa), godz. 18

Miejsce: Artefakt Cafe, ul. Dajwór 3

Link do wydarzenia na Facebooku

—————————

Zapraszają organizatorzy

Paulina Kubaj i Michał Biel