Stary Rok za nami, małopolskie ferie przed nami. Ten ciężki czas przedszkolnej i szkolnej pracy warto przerwać wyjazdem w góry, razem z dziećmi. Zapraszamy Was na wędrówkę po Beskidzie Śląskim, z noclegiem w schronisku na Błatniej.
Nasza inicjatywa skierowana jest do każdego kto chce:
• rozpocząć lub kontynuować górską aktywność turystyczną ze swoim małym dzieckiem (zakres wieku: 1 rok – 18 lat);
• przekonać się, że obowiązki rodzicielskie lub opiekuńcze w żaden sposób nie wykluczają możliwości chodzenia w góry;
• poznać innych rodziców lub opiekunów małych dzieci, którzy są zainteresowani spędzaniem wolnego czasu w ten sposób;
• dowiedzieć się co nieco o górach, bo chodzić i nie wiedzieć, to smutne;
Na wyjeździe będziemy opowiadać o górach, dolinach, historii terenów, po których będziemy wędrować. Będziemy też mówić do dzieci o tym samym, tylko w inny sposób. Doświadczymy ciszy styczniowego górskiego lasu, ciepła przytulnego schroniska, poszukamy pozostałości XIX-wiecznej huty szkła.
Plan ramowy:
I dzień (sobota): zbiórka na parkingu przy kościele pw. św. Jana Nepomucena w Jaworzu (https://goo.gl/maps/M3RLSKsVih3tHTur5) o godz. 10:00. Przejście do schroniska PTTK na Błatniej. Czas przejścia dla osoby dorosłej: ok. 2,5 h.
II dzień (niedziela): Schronisko na Błatniej – siodło pod Przykrą – ścieżka przyrodnicza Szlak Szklany – powrót do samochodów.
Uwagi organizacyjne:
• Jak nas rozpoznać na miejscu zbiórki: znakiem rozpoznawczym będą czerwone polary z biało-czarnym paskiem na lewym rękawie, ew. charakterystyczne zachowanie osoby szukającej grupy;
• Koszty: przejazdy w obie strony + nocleg 35 zł/osoba (włącznie z pościelą) + jedzenie (we własnym zakresie).
UWAGA 1: zgłaszając się na wyjazd zgadzasz się, że organizator nie bierze odpowiedzialności za bezpieczeństwo i wyposażenie dzieci, za które odpowiedzialny jesteś Ty jako rodzic lub prawny opiekun. Jeżeli masz wątpliwości, czy tego typu wyjazd będzie zdrowotnie bezpieczny dla Twojego dziecka – skonsultuj się z lekarzem!
UWAGA 2: wycieczka jest generalnie przeznaczona dla dzieci w wieku od kilkunastu miesięcy (samodzielnie siedzące w nosidle) do 10-11 lat. Biorąc starsze dzieci akceptujesz specyfikę tego wyjazdu (częste postoje, nagłe zmiany planów, hałas, płacz lub głośne radosne gaworzenie małych pociech, etc.), która może być nużąca dla innej grupy wiekowej.
UWAGA 3: Jeżeli nie jesteście ubezpieczeni – należy wykupić co najmniej 2-dniowe ubezpieczenie (w każdym biurze podróży). Członkowie PTTK z aktualnie opłaconą składką są automatycznie ubezpieczeni!
Porady dodatkowe:
• Wyposażenie dziecka „styczniowe” i zimowe: ciepłe ubrania, dobre buty, najlepiej wiele warstw „na cebulę”, czapka, szalik, rękawiczki. Ubranka na zmianę. Odpowiednie dla dziecko jedzenie. I wszystko to, co jest potrzebne, żeby dziecko się dobrze czuło przez dwa dni poza domem (a o czym dobrze wiecie).
• Koniecznie nosidło z zabezpieczeniem od deszczu/śniegu dla młodszych dzieci.
• Ubiór rodzica lub opiekuna: należy zaopatrzyć się w ciepłe rzeczy (kurtka zimowa, sweter, polar) oraz coś chroniące przed deszczem / śniegiem. Na nogi wkładamy turystyczne buty, sprawdzone i wcześniej zaimpregnowane. Koniecznie czapka, szalik i rękawiczki. Polecamy ubrać się „na cebulę”, czyli tak, aby mieć na sobie kilka warstw odzieży; zawsze wtedy można coś ściągnąć gdy zrobi się cieplej, a potem ubrać gdy się ochłodzi. Jeżeli macie ochraniacze na spodnie to je weźcie – mogą być użyteczne, zwłaszcza przy błocie. Mogą przydać się kijki, zwykłe narciarskie lub teleskopowe. Dobrze jest mieć też rzeczy na przebranie po całym dniu wędrówki, zwłaszcza sandały. Zapasowe, suche skarpetki są przyjemną odmianą po ich całodziennych, nieraz już przemoczonych poprzedniczkach.
• Jedzenie rodzica lub opiekuna. Na pierwszy dzień przygotujcie sobie kanapki na cały dzień – każdy według potrzeb (w górach chce się jeść!). Pamiętajcie o czymś do picia (bezalkoholowym) – najlepsza jest gorąca herbata w termosie i co najmniej litr wody mineralnej (lub źródlanej) na osobę.
• Na niedzielne śniadanie weźcie półprodukty, czyli chleb i coś do chleba (jeśli ktoś lubi pasztet, to proszę bardzo) w ilościach wystarczających na śniadanie oraz na kanapki na drugi dzień. O tej porze roku dobrze sprawdza się wędlina (zamiast konserw). Na drogę nieodzowne są słodycze typu czekolada, cukierki etc. – dodatkowy zastrzyk energii zawsze może się przydać. Nie zapomnijcie wziąć ze sobą herbaty lub/i kawy. Dobrze mieć swój kubek. Zupki chińskie dla amatorów dań w proszku jak najbardziej wskazane. Na pewno przyda się scyzoryk lub inny nóż i łyżka.
• W cenie noclegu jest pościel.
• Pamiętajcie o latarce! Gdyby zupełnie nieoczekiwanie zaszło słońce podczas naszej wędrówki – latarka będzie jak znalazł.
• Nie zapomnijcie też leków, które musicie regularnie zażywać oraz podstawowej apteczki (m.in. środki od bólu głowy)
• Nawet najwygodniejsze buty potrafią zdradliwie obetrzeć w najmniej oczekiwanym momencie. Dlatego zapakujcie kilka plastrów z opatrunkiem. Bandaż elastyczny jest również wskazany.
No i na koniec uwaga czysto techniczna: choć często pakujemy się w ostatniej chwili i w pośpiechu dobrze jest zapakować sobie wszystko do reklamówek. Nie ma gorszej rzeczy niż przemoczone wszystkie rzeczy w plecaku!
Kontakt, zgłoszenia, pytania:
Marek Cienkiewicz, tel. 606 318 980, marek.cienkiewicz@onet.pl
Prosimy o wcześniejsze zgłoszenie uczestnictwa – liczba miejsc jest ograniczona!
Serdecznie zapraszamy!